top of page

Okupacion w Hiszpanii: co mówi prawo, jak wygląda praktyka i dlaczego budzi tyle kontrowersji


Okupacion mieszkań w Hiszpanii to temat, który od lat pojawia się w mediach i często zaskakuje cudzoziemców – szczególnie Polaków mieszkających na Półwyspie Iberyjskim. W gazetach można przeczytać o rodzinach, które nie mogą wejść do swojego domu, ponieważ ktoś go „okupował”. Czy rzeczywiście w Hiszpanii tak trudno odzyskać własną nieruchomość? Przyjrzyjmy się, co mówi prawo i jak wygląda praktyka.



Czym jest okupacja w Hiszpanii?


Słowo „okupacja” (często zapisywane jako okupación z literą „k” w języku potocznym) oznacza wejście i zajęcie nieruchomości bez zgody właściciela. Jednak prawo hiszpańskie rozróżnia dwie główne sytuacje.



Naruszenie miru domowego (allanamiento de morada)

Jeśli ktoś wchodzi do mieszkania zamieszkanego, nawet jeśli to tylko dom wakacyjny, jest to poważne przestępstwo. Policja może wówczas działać natychmiast i usunąć intruza bez nakazu sądowego. Kodeks karny przewiduje tu karę od 6 miesięcy do 2 lat więzienia.


Bezprawne zajęcie pustego lokalu (usurpación)

Inaczej wygląda sytuacja, gdy okupowane jest mieszkanie puste (np. odziedziczone, należące do banku czy funduszu inwestycyjnego). Wówczas mamy do czynienia z tzw. usurpacją. W takich przypadkach właściciel musi wszcząć postępowanie sądowe, aby udowodnić swoje prawo i doprowadzić do eksmisji. To właśnie tutaj pojawia się największa kontrowersja – procedury mogą trwać tygodniami, a nawet miesiącami.



Rola domniemań prawnych


W prawie istnieje wiele tzw. domniemań. Na przykład w Hiszpanii i w Polsce funkcjonuje domniemanie ojcostwa – jeśli dziecko rodzi się w małżeństwie, zakłada się, że ojcem jest mąż, dopóki nie zostanie to obalone przed sądem.

Podobnie w przypadku mieszkań: istnieje domniemanie legalności posiadania – ten, kto faktycznie mieszka w lokalu, wydaje się mieć do niego tytuł prawny. To właściciel musi to domniemanie obalić, przedstawiając dowody własności i żądając eksmisji.



Dane o okupacji w Hiszpanii


  • W 2024 roku odnotowano 16 426 zgłoszeń dotyczących squatting nieruchomości (o 7,4% więcej niż w 2023).

  • W skali całego kraju to zaledwie 0,05% mieszkań – około 5–6 na każde 10 000 nieruchomości.

  • Tylko niewielka część dotyczy mieszkań zamieszkałych – większość squatting dotyczy lokali pustych.

  • Procedury eksmisyjne trwają średnio 8–12 miesięcy, co powoduje frustrację właścicieli.



Różnice regionalne


  • Katalonia koncentruje prawie 40% wszystkich przypadków.

  • W Máladze w okresie od stycznia do listopada 2022 roku odnotowano 415 przestępstw związanych z squatting, a w latach 2015–2022 policja interweniowała tam ponad 3000 razy.

  • W Alicante brakuje oficjalnych i szczegółowych statystyk – co pokazuje, że na poziomie lokalnym dostęp do danych jest często ograniczony. Jednak w regionie Costa Blanca, gdzie znajduje się wiele domów wakacyjnych, temat budzi duże emocje.

Málaga
Málaga


Dlaczego okupacion budzi tyle kontrowersji?


Okupacja w Hiszpanii to nie tylko problem prawny, ale też społeczny i medialny:

  • Właściciele czują, że prawo chroni intruzów bardziej niż ich samych.

  • Ruchy społeczne traktują okupację jako formę protestu wobec braku dostępnych mieszkań.

  • Media nagłaśniają pojedyncze przypadki, co tworzy wrażenie, że problem jest znacznie większy niż w rzeczywistości. Badania pokazują, że wielu Hiszpanów sądzi, iż okupacja dotyczy co drugiego mieszkańca, podczas gdy faktycznie jest to mniej niż 0,1%.



Podsumowanie


  • Allanamiento de morada (naruszenie miru domowego) – natychmiastowa reakcja policji, poważne przestępstwo.

  • Usurpación (bezprawne zajęcie pustego lokalu) – wymaga procedury sądowej, proces często długi i uciążliwy.

  • Dane pokazują, że problem istnieje, ale nie w takiej skali, jaką sugeruje medialny alarm.


Jeśli masz wątpliwości lub obawy związane z okupacion mieszkań w Hiszpanii albo innymi kwestiami prawnymi dotyczącymi nieruchomości, możesz się ze mną skontaktować. Jestem prawnikiem i chętnie pomogę Ci zrozumieć Twoje prawa oraz znaleźć najlepsze rozwiązanie.



A teraz Twoja opinia!


Co sądzisz o okupacion w Hiszpanii? Czy uważasz, że prawo lepiej chroni właścicieli, czy osoby zajmujące mieszkania? Podziel się swoim zdaniem w komentarzach i napisz, czy znasz kogoś, kto miał podobne doświadczenia – Twoja historia może pomóc innym czytelnikom!

Komentarze


bottom of page